wykończeniówka - pierwszy zakup :)
Pisałam, ze jestem już na etapie wykańczania, ale nie wspomniałam jak długo
Tak więc długo, praktycznie jeszcze przed zatwierdzeniem projektu chciałam już kupować krany do łazienek i kuchni no i sejf - strasznie chcę mieć jeden, choćby malutki. A co w nim będę trzymać? Na początek pamiętniki . Dobrze, że mnie Paweł wtedy przystopował, bo nie wiadomo jakich rzeczy byśmy się już dorobili. Ale było jedno znalizisko, którego nie mogliśmy sobie odmówić oboje
Zegar ten wisi tymczasowo u Pawła w pokoju i czeka na moment kiedy będzie mógł zawisnąć w miejscu docelowym, jakim jest nasz domek :) Ponieważ jest on dwustronny to pięknie będzie się prezentował w przejściu między kuchnią a salonem :)